Wenecja w strugach deszczu…
Nasza wycieczka do Wenecji nie była długo planowa, ale długo wyczekiwana. Gdy tylko znalazłam połączenie z Oslo-Rygge do Venezia-Trevisso nawet chili się nie zastanawiałam tylko kupiłam bilety. Wycieczka do Wenecji to również prezent urodzinowy dla mojego męża z okazji urodzin. Takie prezenty są chyba najlepsze. Mi osobiście bardzo odpowiadają. Było to już jakiś czas temu bo w 2013 roku, a maj to jeden z lepszych wiosennych miesięcy na taki wypad to super sprawa. Poczytałam co warto zobaczyć gdzie się udać żeby nasza cała czwórka była zadowolona. Gdzieś nawet znalazłam informacje o Burano i Murano i te dwie wyspy miały być dopieszczeniem weneckiej przygody. Z lotniska mieliśmy jakieś 40 km. Autobus był już…