Cala Goloritzé: Perła Sardynii – NORWEGIA I RESZTA SWIATA

Czy kiedykolwiek marzyliście o podróży do miejsca, gdzie natura pozostaje nietknięta, a każdy krok to zapierający dech w piersiach widok? Dziś zabieramy Was w podróż do jednego z najbardziej dziewiczych regionów Włoch – na magiczną Sardynię. Ta włoska wyspa od dawna znajdowała się na naszej liście marzeń. Wydawało się, że wszyscy już tam byli, oprócz nas… Jednak w końcu nadszedł czas, abyśmy i my odkryli jej uroki. Sardynia to raj dla miłośników przyrody i pieszych wędrówek. To jedno z najpiękniejszych miejsc w Europie, pełne dzikiej przyrody, oszałamiających krajobrazów i uroczych wiosek rybackich. Wschodnie wybrzeże Sardynii, zwłaszcza wybrzeże Baunei i Zatoka Orosei, to prawdziwy ukryty klejnot. Nietknięte lasy, dziewicze plaże i malownicze miasteczka tworzą scenerię, która wydaje się niemal nierealna.

Chociaż Sardynia nie jest już „sekretem”, nadal pozostaje mniej popularnym kierunkiem w porównaniu do innych włoskich miejsc czy kurortów nad Morzem Śródziemnym. To właśnie ten brak masowego turystyki sprawia, że naturalne piękno wyspy pozostaje nietknięte. Wiele miejsc na Sardynii jest trudno dostępnych – od gór, przez wzgórza, aż po ukryte plaże i szlaki turystyczne. Dzięki temu wyspa zachowała swój unikalny charakter i dzikość.

Dziś skupimy się na jednej z wielu atrakcji Sardynii, a dokładnie na Cala Goloritzé – jednej z najsłynniejszych zatok w całym obszarze Morza Śródziemnego. Udało nam się tam dotrzeć w upalny dzień, a nagrodą był zapierający dech w piersiach widok z góry. Cala Goloritzé, uznana za „włoski pomnik narodowy” w 1995 roku, jest prawdziwą wizytówką wybrzeża Ogliastra. Dzięki swojemu niezwykłemu pięknu oraz znaczeniu kulturowemu, łączy miłość do morza z pasją do pieszych wędrówek.

Dlaczego Cala Goloritzé?

Kolor wody, podmorskie źródła, marmurowe skały oraz naturalny łuk w skale to tylko niektóre z cudów, które czynią to miejsce rajem na ziemi. „Wzgórze Corrodi”, wznoszące się nad plażą, jest idealnym miejscem dla miłośników wspinaczki. Dotarcie tam ścieżką prowadzącą z głębi lądu aż do plaży to niezapomniane przeżycie, podczas którego można cieszyć się bogatą roślinnością i niezwykłymi widokami.

Jak Dotrzemy do Cala Goloritzé?

Cala Goloritzé można osiągnąć drogą morską lub lądową. Wybierając trasę lądową, przygotuj się na pieszą wędrówkę liczącą około 3 km w dół, co zajmuje około 1 godzinę. Powrót pod górę zajmie nieco więcej czasu, ale widoki i atmosfera miejsca są tego warte. Cala Goloritze, z dzikimi, nieokiełznanymi klifami i otaczającą przyrodą, znajduje się na obszarze chronionym. Dlatego liczba odwiedzających jest regulowana, co oznacza, że na plażę może wejść maksymalnie 250 osób dziennie. Jeśli planujesz wizytę w ruchliwym sezonie, zdecydowanie warto dokonać rezerwacji z wyprzedzeniem, korzystając z aplikacji Heart of Sardinia. Opłata wynosi 6 EUR i obejmuje parking na szczycie szlaku. Jeśli wybierasz się poza szczytem sezonu letniego, możesz zapłacić na miejscu, w dniu rozpoczęcia wędrówki. My podróżowaliśmy z Cagliari, pokonując około 160 km. Ostatni odcinek prowadzi przez szutrową drogę, a na miejscu znajduje się spory parking oraz kasa biletowa. Alternatywnie, można popłynąć łodzią do Cala Goloritze. Ze względu na status obszaru chronionego, łodzie muszą zakotwiczyć co najmniej 200 metrów od brzegu, skąd trzeba dopłynąć do plaży.

Rezerwując z wyprzedzeniem, zyskujesz pewność, że będziesz mógł cieszyć się tym niezwykłym miejscem bez tłumów. Chociaż może się wydawać to trudne, my byliśmy tam 30 kwietnia i ludzi było naprawdę dużo, nie tylko miejscowych. Najwięcej głosów słyszeliśmy od naszych rodaków, co świadczy o popularności tego miejsca wśród Polaków. Nie czekaj, zacznij planować swoją podróż już dziś i doświadcz magii tej niezwykłej wyspy!

Cuda Przyrody i Flora

Jednym z najbardziej niezwykłych elementów Cala Goloritzé jest jej woda – krystalicznie czysta, turkusowa i zachęcająca do kąpieli. Podmorskie źródła dodają wodzie niepowtarzalnego uroku. Marmurowe skały oraz naturalny kamienny most to kolejne atrakcje, które czynią tę zatokę wyjątkową. Dla miłośników przyrody to miejsce jest prawdziwym rajem. Warto też wspomnieć o możliwości spotkania rzadkiego jastrzębia królowej, który żyje w okolicznych lasach. Oszałamiająca, krystalicznie czysta, błękitna woda Cala Goloritze, spektakularne klify wznoszące się na wysokość 500 metrów nad poziomem morza i brak łodzi sprawiają, że to miejsce jest naprawdę wyjątkowe. Spędziliśmy tam dużo czasu, relaksując się i pływając w chłodnej wodzie, opalając się i spacerując po skałach. Pamiętaj, aby zabrać ze sobą dużo wody i jedzenia, ponieważ na plaży nie ma żadnych udogodnień, a powrót na górę jest intensywny, zwłaszcza w upale!

❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖❖

O samej plaży…

Cala Goloritzè to plaża w Zatoce Orosei, uważana za jedną z najpiękniejszych plaż Morza Śródziemnego. Charakteryzuje się turkusową wodą, białym piaskiem, płytkim dnem morskim, skalnym łukiem nad morzem i imponującym szczytem skalnym o wysokości 143 metrów. Ta malownicza plaża została uznana za „Pomnik Przyrody” w 1993 roku oraz „Narodowy Pomnik Włoch” w 1995 roku. Powstała w wyniku osuwiska w 1962 roku. Mimo że plaża jest urokliwa, warto pamiętać, że jest dość kamienista, więc obuwie do wody jest niezbędne, aby uniknąć bolesnych stóp.

Nie tylko turkusowa woda czyni to miejsce wyjątkowym. Nad Cala Goloritzè góruje majestatyczny wapienny szczyt o wysokości 143 metrów, znany jako „Monte Caroddi” lub „perda”, co oznacza monolit wapienny. Ten imponujący szczyt jest główną atrakcją dla wspinaczy z całego świata, oferując wiele wymagających dróg wspinaczkowych. Najsłynniejsza z nich, „Symfonia Wiatraków”, została otwarta pod koniec lat siedemdziesiątych przez dwóch legendarnych włoskich wspinaczy, Manolo i Alessandro Gognów. Widok tych śmiałków wspinających się po stromych skałach zapiera dech w piersiach i jest niezapomnianym przeżyciem dla każdego odwiedzającego Cala Goloritzè.

Cala Goloritzè, powstała w wyniku osunięcia się ziemi w 1962 roku. Może to dlatego, że nie jest łatwo się tam dostać. Jest chroniona przed zanieczyszczeniami, więc można ją osiągnąć tylko na dwa sposoby: pieszo lub drogą morską.

Aby dotrzeć tam pieszo, trzeba zostawić samochód na parkingu Su Porteddu i przejść ścieżką trekkingową. Wszystkie ścieżki prowadzące do Cala Goloritzè zaczynają się właśnie od tego parkingu. O którym wspominałam wcześniej… Ścieżka nie jest prostym spacerem wzdłuż morza, ale wymagającym szlakiem trekkingowym przez Baunei Supramonte, liczącym 3,5 km długości i zajmującym około półtorej godziny. Nie jest bardzo trudna, ale nie nadaje się do pokonania z parasolem plażowym, torbą na ręczniki czy lodówką turystyczną. Zalecamy podróżowanie na lekko, ale w dobrym obuwiu trekingowym ciesząc się pięknym spacerem po śródziemnomorskich zaroślach. Ja niestety do tej wycieczki nie przygotowałam się i musiał uważć…

Droga morska jest znacznie łatwiejsza. W pobliskich portach, od Arbatax do Cala Gonone, dostępne są usługi transportowe i wypożyczalnie łodzi. Choć do plaży nie można dopłynąć bezpośrednio łodzią, można zacumować około 300 metrów od brzegu i resztę drogi pokonać wpław. Cala Goloritzè, z jej turkusową wodą i imponującymi klifami, jest naprawdę warta wysiłku, aby ją zobaczyć.

Cala Goloritzé to miejsce, które trzeba zobaczyć na własne oczy, aby w pełni docenić jego piękno. To prawdziwy ukryty klejnot Sardynii, który zachwyca każdego, kto tu przybywa. Niezależnie od tego, czy jesteś miłośnikiem przyrody, wspinaczki, czy po prostu chcesz cieszyć się spokojem na jednej z najpiękniejszych plaż świata, Cala Goloritzé nazywana również królowa plaż jest miejscem, które z pewnością warto odwiedzić. Planując kolejną podróż, rozważcie Sardynię i odwiedzenie Cala Goloritzé – miejsca, które oferuje niezapomniane widoki i doświadczenia. Zanurzcie się w przyrodzie, odkryj niesamowite krajobrazy i cieszcie się chwilami, które na zawsze pozostaną w pamięci.

Nie czekajcie, zacznijcie planować swoją podróż już dziś i doświadczcie magii tej niezwykłej wyspy! My zakochaliśmy się w tym miejscu i wiemy, że prędko wrócimy, aby odkrywać kolejne sardyńskie plaże.