Nordland,  Norwegia,  Podróże bliskie

Engeløya- Wyspa Aniołów…

Czy istnieje na ziemi miejsce, które mogłoby być domem dla aniołów? Jeśli tak, z całą pewnością jest to Engeløya. Ta niezwykła wyspa, nazywana „Wyspą Aniołów”, to prawdziwy raj na północy Norwegii. Położona w malowniczym regionie Steigen, Engeløya zachwyca niepowtarzalnym urokiem — od majestatycznych gór po błyszczące w słońcu szmaragdowe wody. To miejsce, w którym każdy zakątek wydaje się opowieścią stworzoną przez naturę, a harmonia i spokój przyciągają jak magnes. Gotowi, by odkryć ten mały raj na ziemi? Zapraszamy na Engeløya!

Na Engeløya trafiliśmy wreszcie podczas tegorocznego letniego urlopu. Ta niewielka wyspa, skrywająca swoją magię w regionie Steigen, była dla nas jednym z tych miejsc, które od dawna znajdowały się na naszej podróżniczej liście marzeń. Jej nazwa, „Wyspa Aniołów”, zawsze brzmiała jak obietnica czegoś niezwykłego. Wcześniejsze plany odwiedzenia Engeløya wielokrotnie krzyżowała kapryśna norweska pogoda, ale tym razem szczęście nam dopisało. I jakże nam się udało!

Gdzie leży Engeløya i jak tam dotarliśmy?

Engeløya położona jest w malowniczym regionie Steigen, w prowincji Nordland. Znajduje się na północ od Sørfold i nieco na południowy zachód od Hamarøy. Wyspa jest oddalona od najczęściej uczęszczanych szlaków turystycznych, co czyni ją prawdziwą perełką dla tych, którzy chcą uciec od tłumów i odkryć bardziej dziewicze oblicze Norwegii. Aby dotrzeć na Engeløya, pokonaliśmy 1382 km, odwiedzając po drodze wiele innych fascynujących miejsc. Ostatnie 40 km trasy, po wyjeździe z długiego tunelu, sprawiało wrażenie, jakbyśmy weszli do zupełnie innej bajki. Droga prowadziła nas w stronę słońca, wijąc się malowniczo wzdłuż wybrzeża, z wodą niemal na wyciągnięcie ręki. W tle wznosiły się majestatyczne góry, które zdawały się strzec tego wyjątkowego zakątka Norwegii. Cała trasa to prawdziwa uczta dla oczu, duszy i ciała – każdy kilometr zachwycał nowymi, zapierającymi dech w piersiach widokami. Wzdłuż drogi mijaliśmy malutkie wioski, pola pełne dzikich kwiatów i pastwiska, a my nie mogliśmy oprzeć się chęci zatrzymania się na chwilę, by uwiecznić te niesamowite obrazy na zdjęciach. Sama podróż była jak zapowiedź tego, co czekało nas na końcu – pełna spokoju, uroku i magii natury…

Godzina 22.15

Nasze zwiedzanie Engeløya rozpoczęliśmy od wieczornego spaceru, który zaplanowaliśmy na godzinę 21:00 – i to chyba najlepszy sposób, by poczuć magię północnej Norwegii. Po całym dniu spędzonym w samochodzie nogi same pociągnęły nas na odkrywanie tej niezwykłej wyspy. Czuliśmy, jak wzrasta w nas chęć zobaczenia tego wyjątkowego miejsca, a widoki, które nas otaczały, tylko potęgowały to wrażenie. Wybraliśmy się na spacer nad morze, by podziwiać zachód słońca, który na Engeløya ma szczególny urok.

Przeszliśmy 8 km w ciszy, jedynie z dźwiękami świerszczy w trawie w tle. Po drodze zachwycaliśmy się malowniczymi krajobrazami, a z każdym krokiem słońce powoli chowało się za horyzontem, tworząc niezapomniane kolory na niebie. To był czas pełen refleksji, gdzie na chwilę zapomnieliśmy o wszystkim, a nasze myśli były skierowane tylko na to, co przed nami. Spacerując, snuliśmy plany na kolejny dzień, czekając z niecierpliwością na to, co Engeløya ma jeszcze do zaoferowania. To doświadczenie było jak wejście do innego świata – pełnego spokoju, naturalnego piękna i harmonii.

Godzina 22.24 widno jak w dzień…

Kolejny dzień pełen wrażeń na Engeløya: Pogoda jak marzenie za kołem podbiegunowym

Nowy dzień na Engeløya rozpoczął się równie malowniczo jak poprzedni. Słońce wstało wcześnie, malując krajobraz złotymi promieniami, a my nie mogliśmy uwierzyć w to, co pokazał termometr. Temperatura wynosiła 29 stopni – coś absolutnie niezwykłego za kołem podbiegunowym! Takie dni to prawdziwy dar w tej części Norwegii, dlatego wiedzieliśmy, że musimy w pełni go wykorzystać.

Postanowiliśmy rozpocząć dzień od spokojnego śniadania na świeżym powietrzu, otoczeni widokami, które zapierały dech w piersiach. Zielone łąki, skaliste szczyty i turkusowa woda tworzyły idylliczną scenerię. Rozmawiając przy kawie, planowaliśmy eksplorację kolejnych zakątków wyspy.

Dlaczego Engeløya to must-see w Steigen?

1. Niesamowite plaże, jak z tropikalnych katalogów

Engeløya zaskakuje swoimi plażami, które w niczym nie ustępują tym znanym z egzotycznych destynacji. Piaszczyste, niemal białe wybrzeża, połączone z turkusową wodą, tworzą pejzaż, który wydaje się nierealny. Jedną z naszych ulubionych była plaża , gdzie spędziliśmy godziny na spacerach i podziwianiu krajobrazów.

2. Widoki, które zapierają dech w piersiach

Choć wiedzieliśmy, że ze wzgórz, takich jak szczyt Trohornet, rozciągają się zapierające dech w piersiach widoki panoramiczne na wyspę i otaczające ją fiordy, tym razem zdecydowaliśmy się nie wspinać na szczyt. Temperatury były wyjątkowo wysokie, co sprawiło, że zamiast wymagającej wędrówki wybraliśmy spokojne eksplorowanie wyspy z poziomu dolin i plaż.

Góry wspaniale kontrastują tutaj z rozległymi, zielonymi polami i wodami pełnymi maleńkich wysepek, które sprawiają wrażenie, jakby dryfowały w rytmie natury. To idealne miejsce, by poczuć harmonię między ziemią, wodą i niebem. Engeløya, nawet z tej perspektywy, pozostaje magiczna.

3. Ślady historii

Engeløya to także miejsce pełne historii. Na wyspie znajduje się Steigen Church, jeden z najstarszych kościołów w regionie, oraz pozostałości bunkrów z czasów II wojny światowej, które świadczą o burzliwych dziejach tej części Norwegii. Zwiedzanie tych miejsc pozwala nie tylko odpocząć, ale i dowiedzieć się czegoś nowego.

4. Raj dla miłośników pieszych wędrówek i rowerzystów

Engeløya oferuje wiele malowniczych tras pieszych i rowerowych. Jednym z naszych ulubionych był szlak wokół wyspy, który prowadzi przez spokojne wioski, pola i ukryte plaże. Spacery na świeżym powietrzu to tutaj czysta przyjemność!

Co nas najbardziej zauroczyło?

Bez wątpienia były to plaże, które na pierwszy rzut oka mogłyby konkurować z tymi z tropikalnych katalogów podróżniczych. Krystalicznie czysta woda mieniła się szmaragdowymi odcieniami, a delikatny piasek wydawał się idealnym miejscem na chwilę odpoczynku. Jednak to, co najbardziej nas urzekło, to spokój i cisza. Engeløya zdawała się być miejscem, gdzie czas płynie inaczej — wolniej, spokojniej, bardziej harmonijnie.

Podczas spacerów odkryliśmy małe wioski i gospodarstwa, które wyglądały, jakby czas się w nich zatrzymał. Każdy zakątek wyspy miał w sobie coś wyjątkowego, a my czuliśmy, jakbyśmy przenieśli się w czasie do Norwegii sprzed kilkudziesięciu lat. Wyspa jest jednak nie tylko rajem dla miłośników przyrody, ale też skarbnicą historii. Można tu znaleźć ślady z czasów wikingów, a także pozostałości po II wojnie światowej, w tym dawne bunkry. Te historyczne artefakty przypominają, jak ważnym strategicznie miejscem była Engeløya w przeszłości.

Dlaczego warto odwiedzić Engeløya?

Jeśli marzysz o odkrywaniu mniej znanych, ale równie spektakularnych miejsc co Lofoty, Engeløya jest kierunkiem, którego nie możesz przegapić. Surowe góry, idylliczne plaże, zielone pola i spokojna atmosfera sprawiają, że wyspa wydaje się wręcz stworzona przez anioły. Engeløya to idealne miejsce na odcięcie się od codzienności, nacieszenie się pięknem natury i odnalezienie chwili spokoju.

Engeløya to miejsce, które przypomina, jak wyjątkowa jest północ Norwegii. Surowa natura, malownicze krajobrazy i atmosfera, która pozwala zapomnieć o codziennym pośpiechu, czynią tę wyspę idealnym miejscem na ucieczkę od rzeczywistości. Już nie możemy doczekać się powrotu, by odkryć więcej jej tajemnic i podziwiać widoki, które zapierają dech w piersiach. Engeløya to prawdziwy raj dla każdego, kto pragnie zbliżyć się do natury i przeżyć niezapomnianą przygodę. To, co najbardziej urzekło nas na Engeløya, to niesamowity spokój i autentyczność tego miejsca. Wyspa zdaje się być nietknięta przez masową turystykę, co pozwala na pełne zanurzenie się w jej naturalnym pięknie. Tutaj czas płynie inaczej — wolniej, bardziej harmonijnie, w rytmie, który sprzyja relaksowi i refleksji.

Witaj w naszym świecie…To my…Ania, Arek… Razem z nami zwiedzisz cudowne zakątki Norwegii, która fascynuje nas od kilkunastu lat... Zapraszamy nad piękne fiordy, ogromne wodospady, urokliwe miasta, kolorowe wioski, a także wysokie góry...

Language